Sweter narzutka "chodził " za mną od dawna, ale cały czas brakowało mi "odpowiedniej" włóczki. I właśnie teraz jak zapanowały upały ta właściwa włóczka "wpadła " mi w oko. Granatowa z delikatna srebrną niteczką i turkusowo fioletowymi pęczkami Więc pomimo upałów robię sweterek na chłodne dni :) Narzutka będzie miała długie, gładkie przody a na plecach ażur. Rękawy będą długie, gładkie. Takie są plany. Sweterek robiony od jednego boku do drugiego. Jestem w trakcie "tworzenia" lewego przodu. A następnie rękawy- mam zamiar zrobić je z oczek nabranych wokoło otworów, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Zdjęcie " na ludziu" niebawem:)